Tragedia w Chełmży. Motocykl uderzył w budynek - zginął 24-latek i ciężarna 23-latka
Wypadek w Chełmży zakończył się tragicznie. Zginął 24-latek oraz jego 23-letnia partnerka. Kobieta była w piątym miesiącu ciąży. Para osierociła kilkumiesięcznego Kubę.
Do tragicznego wypadku doszło w Chełmży (pow. toruński) we wtorek (13 października) około godziny 14. Na ul. Górnej motocykl marki Suzuki, nagle zjechał na pobocze i uderzył w znak drogowy. Następnie pojazd wjechał w murowany budynek posesji.
Na miejscu zginął 24-letni mężczyzna oraz jego 23-letnia partnerka.
Wypadek w Chełmży - dwie osoby zginęły
Zobacz także: Na oczach matki ukradł auto z dzieckiem w środku. Nagle wrócił się i zaczął jej grozić policją
Para żyła w konkubinacie i miała kilkumiesięczne dziecko. Kobieta była w piątym miesiącu ciąży.
Po trwającej blisko godzinę akcji reanimacyjnej, przybyły lekarz karetki stwierdził zgon kobiety. Mężczyzna zginął na miejscu.
Nie wiadomo na chwilę obecną, kto kierował jednośladem.
Wypadek w Chełmży - ciężarna kobieta z partnerem jechali motocyklem
- Badamy w tej chwili przyczyny tego wypadku; co mogło się wydarzyć. Apelujemy do wszystkich osób, które widziały takie osoby podróżujące motocyklem, aby zgłaszały się do nas. Być może będą w stanie udzielić nam informacji, które będą pomocne w tym śledztwie - dodaje Wioletta Dąbrowska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Następny artykuł