Koszmarny wypadek w pod Bełchatowem. 20-latek wypadł z dachującego auta
Wypadek pod Bełchatowem. Kierowca stracił panowanie nad autem i uderzył w stertę eternitu. Mężczyzna wypadł z obracającego się auta. Policjanci ustalili, że był pod wpływem alkoholu i złamał podwójny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Do groźnego wypadku doszło 2 stycznia w miejscowości Postękalice w gminie Bełchatów. Kierujący Volkswagenem stracił panowanie nad autem i uderzył w stertę eternitu. Samochód dachował.
Okazało się, że kierowca był pijany. 20-latek miał też podwójny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
Wypadek pod Bełchatowem. Służby o zdarzeniu poinformował przejeżdżający tamtędy mężczyzna.
- Na miejscu policjanci zastali zgłaszającego, który oświadczył, że zatrzymał się na widok rozbitego Volkswagena. Podszedł do pojazdu, aby sprawdzić, czy ktoś nie potrzebuje pomocy. Zauważył wówczas leżącego poza autem mężczyznę, o czym natychmiast zawiadomił służby ratunkowe - opisuje lokalna policja.
Zobacz także: Kierowca BMW w końcu odpowie za śmiertelny wypadek pod Warszawą. Sąd jest bezlitosny
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 20-letni kierowca stracił panowanie nad autem - wskutek tego zjechał na przeciwległy pas ruchu, następnie na pobocze i uderzył w stertę eternitu. Jego auto kilkakrotnie obróciło się wokół własnej osi, wskutek czego kierowca wypadł z auta.
Wypadek pod Bełchatowem. Pijany kierowca wypadł z auta
Okazało się, że kierujący Passatem był pijany. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
W trakcie sprawdzania kierowcy w policyjnej bazie danych wyszło na jaw, że złamał sądowy zakaz kierowania pojazdami, który już dwukrotnie został wobec niego orzeczony.
Nieodpowiedzialny 20-latek z urazem został przewieziony do bełchatowskiego szpitala. Wkrótce za swoje nieodpowiedzialne zachowanie stanie przed sądem.
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
- Trzy osoby pod wodą. 22-latkę ratowali koledzy ze straży pożarnej
- Polscy kierowcy wniebowzięci. Zapadły kluczowe decyzje, MOPy zmienią się nie do poznania
- Niecodzienna przeróbka Daewoo Matiza na... minikoparkę - Wideo