Wideo - Mężczyzna celowo potrącił psa. Sprawcy może grozić nawet 5 lat
Myśleniccy policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę potrącenia psa w Biertowicach w województwie małopolskim.
Mężczyzna celowo potrącił psa. Sprawcy może grozić nawet 5 lat.
Myśleniccy policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę potrącenia psa w Biertowicach w województwie małopolskim.
Mężczyzna, widząc idącego drogą czworonoga, najpierw zatrzymał się, a następnie wcisnął gaz do dechy i celowo wjechał w zwierzaka. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
Informacje o zdarzeniu przekazał w czwartek rzecznik prasowy małopolskiej policji Sebastian Gleń.
O całej sytuacji policja dowiedziała się z relacji anonimowego świadka, którą zamieścił w internecie. "Świadek twierdził, że widział, jak samochód potrącił psa, a sposób, w jaki zachował się kierowca - samochód przyśpiesza - wskazywał na to, że zrobił to celowo” - wyjaśnił rzecznik policji.
Po kilku dniach kryminalnym udało się namierzyć kierowcę. Okazał się nim 24-letni mieszkaniec powiatu wadowickiego. W środę mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami.
Prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru.
O ostatecznej karze dla 24-latka zdecyduje sąd. Za znęcanie się nad zwierzętami grozi mu do trzech lat więzienia i 100 tys. zł kary. Jeżeli sąd uzna, że sprawca działał ze szczególnym okrucieństwem, kara może być dłuższa i wynieść nawet pięć lat pozbawienia wolności.
Pies został odnaleziony i już wrócił do swoich właścicieli.
„Dziękujemy wszystkim osobom zaangażowanym w poszukiwania sprawcy zdarzenia, a w szczególności internautom” - przekazał rzecznik małopolskiej policji.
Zobacz także:
1. Wideo - Tchórzliwy policjant ucieka przed autem, pozostawiając kobietę na drodze
2. Ważna zmiana ucieszy tysiące kierowców. Już wkrótce w życie wejdzie rewolucyjna ustawa
3. Wideo - Kuriozalny wypadek. Odebrał z salonu nowy samochód i dachował nim kilka sekund później