Wypadek na hulajnodze w stolicy. Kobieta zmarła
23-latka miała ponad 2 promile alkoholu we krwi oraz była pod wpływem narkotyków.
W szpitalu zmarła kobieta, która ucierpiała w wypadku na elektrycznej hulajnodze. Do zdarzenia doszło pod koniec czerwca - poinformował w środę nadkom. Robert Szumiata.
Do wypadku doszło w nocy 30 czerwca w Warszawie na ulicy Mokotowskiej. Elektryczną hulajnogą podróżowała para. Kobieta prowadziła, stojąc z przodu, a jej chłopak stał za nią z tyłu.
Jak informowała wcześniej policja, w pewnym momencie kierująca straciła panowanie nad pojazdem i hulajnoga się wywróciła.
23-latka miała ponad 2 promile alkoholu we krwi oraz była pod wpływem narkotyków.
Zobacz także:
1. Wideo - Niezwykle dramatyczny wypadek na autostradzie A1. Samochód mocno dachował po staranowaniu przez ciężarówkę
2. Ogromna tragedia - Kierowca busa celowo wjechał do jeziora. Zabił 20 pasażerów
3. Kompletnie pijany Ukrainiec szalał swoją ciężarówka. Policjanci musieli wybić szybę, by go zatrzymać
4. Dramatyczny wypadek. Zginęła młoda kobieta. Z samochodu praktycznie nic nie zostało
5. Na Cirlce K legalnie kupisz "trawkę". Rusza sprzedaż na stacjach
6. Zdjęcia - Zwolennik Andrzeja Dudy postanowił w nietypowy sposób wyrazić poparcie
26-letni mężczyzna także był pod wpływem alkoholu.
23-latka doznała poważnych obrażeń i w ciężkim stanie została przetransportowana do szpitala. Mimo że od wypadku minęły ponad 2 tygodnie, kobieta niestety zmarła.