Policja zatrzymała przemytników. Wpadli na sprytny pomysł
Policja we współpracy z Nadbużańskim Oddziałem Straży Granicznej ustaliła, że z Hiszpanii do Polski jedzie auto ciężarowe, w którym mogą być ukryte nielegalne środki odurzające. Postanowiono zatrzymać pojazd pod pozorem kontroli drogowej.
CBŚP i Straż Graniczna zatrzymały czterech mężczyzn podejrzanych o udział w przemycie marihuany z Hiszpanii do Polski. Narkotyki ukryto w kołach i przewożono w samochodzie dostawczym. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyźni dokonali przynajmniej siedmiu transportów narkotyków.
Policja zatrzymała przemytników do "zwykłej" kontroli drogowej
Funkcjonariusze z białostockiego zarządu CBŚP we współpracy z Nadbużańskim Oddziałem Straży Granicznej ustalili, że z Hiszpanii do Polski jedzie auto ciężarowe, w którym mogą być ukryte nielegalne środki odurzające. Z relacji policjantów wynika, że działania miały miejsce na terenie powiatu bialskiego, gdzie zatrzymano obserwowany wcześniej samochód do przynajmniej pozornie, rutynowej kontroli drogowej.
Policjanci znaleźli w przestrzeni ładunkowej auta cztery koła zapasowe, które okazały się wypełnione próżniowo zapakowaną marihuaną.
„W kołach ukryto 7 kg narkotyku, z którego można by uzyskać prawie 7 tys. działek dilerskich. W ramach tej akcji łącznie zatrzymano 4 mieszkańców województwa lubelskiego w wieku od 25 do 46 lat, w tym dwóch kierowców” – podało CBŚP.
Zobacz także: Na oczach matki ukradł auto z dzieckiem w środku. Nagle wrócił się i zaczął jej grozić policją
Policjanci zatrzymali czterech mężczyzn
Podejrzani zostali doprowadzeni do Ośrodka Zamiejscowego Prokuratury Okręgowej w Lublinie z siedzibą w Białej Podlaskiej. Dwóch zatrzymanych usłyszało już zarzuty przemytu, a dwóch pozostało oskarżonych o kierowanie przemytem suszu konopi indyjskich z Hiszpanii do Polski. Według ustaleń śledczych transportów dokonali co najmniej siedmiokrotnie. W tym czasie przewieziono około 48 kg narkotyków wartych 2,8 mln złotych.
Podejrzani o kierownictwo mężczyźni mieli zabezpieczyć techniczną stronę działania, udostępnić pojazdy ciężarowe, sfinansować zakup narkotyków, rozliczyć go oraz wskazać miejsce odbioru narkotyków na terenie Hiszpanii i zająć się sprzedażą marihuany w Polsce. Na wniosek prokuratury sąd zastosował tymczasowy areszt wobec wszystkich zatrzymanych - za zarzucane im czyny grozi im kara pozbawienia wolności od 3 do nawet 15 lat.
„Śledztwo ma charakter rozwojowy, prowadzone są bardzo intensywne czynności zmierzające do wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy" - przekazała prokuratura.
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
- Procedura rejestracji auta łatwiejsza niż myślisz. Wcale nie musisz mieć jednego dokumentu
- Nawet kilkadziesiąt tysięcy kierowców może mieć poważne kłopoty. Winne są błędy w systemie
- Radom. 19-latek postanowił zrobić kulig swoim Audi. Uciekał przed policją, ciągnąc sanie