Nietypowa kontrola policji. Kierowca miał w swoim samochodzie 2 miliony dolarów. Został zatrzymany
Policja dokonała nietypowego zatrzymania. Podczas rutynowej kontroli okazało się, że zatrzymany kierowca miał przy sobie aż 2 miliony dolarów australijskich. Śledczy znaleźli w jego domu także dwa pistolety.
Policja dokonała nietypowej kontroli. Mężczyzna miał przy sobie aż 2 miliony dolarów. 33-latek został zatrzymany.
Do nietypowej kontroli policyjnej doszło w Australii, a dokładniej w miejscowości Ashmore w stanie Queensland. Mundurowi zatrzymali do kontroli losowy pojazd. Kierowcą okazał się 33-latek, który przewoził w samochodzie gigantyczą sumę pieniędzy.
Dzisiaj grzeje:
1. Rewolucyjna zmiana w ubezpieczeniu OC samochodu. Pewna aplikacja znacznie zmniejsza jego cenę
3. Znalazłeś monetę w drzwiach twojego samochodu? Uważaj, oznacza duże niebezpieczeństwo
Kierowca przewoził w gotówce blisko 2 miliony australijskich dolarów (około 5,5 mln złotych). Wzbudziło to podejrzenia policjantów, którzy postanowili przeszukać dom mężczyzny.
Zatrzymany mężczyzna zameldowany był w Bundall, jednej z dzielnic Gold Coast. Wewnatrz posiadłości znaleziono dwa pistolety oraz znacznie więcej pieniędzy. Śledczy zatrzymali również dwa samochody należące do podejrzanego.
Vehicle intercept leads to discovery of guns and almost $2m on the Gold Coast. ????https://t.co/zRhguuK6nV pic.twitter.com/AXHT4oaTPb
— Queensland Police (@QldPolice) September 30, 2020
33-latek został aresztowany. Postawiono mu zarzut prania brudnych pieniędzy. 10 grudnia odbędzie się rozprawa przed sądem pokoju w Southport.
Zobacz także:
2.Nie żyje 20-letni polski piłkarz. Znamy wyniki sekcji zwłok, są pierwsze ustalenia prokuratury
3. Policyjny pościg za kierowcą BMW. Padły strzały, dwóch funkcjonariuszy w szpitalu - WIDEO
4. Ile osób można zmieścić do małej Toyoty? Wynik dosłownie zwali cię z nóg -Wideo
5. Wideo - Policja chciała pomóc w holowaniu pojazdu. Chwilę potem doszło do prawdziwego dramatu
6. Sośnierz wulgarnie obraża 17-letnią ofiarę gwałtu, internauci oburzeni. O co chodzi?
Następny artykuł