Oto nowe Lamborghini Sian Roadster. Jedno z największych dzieł włoskiej sztuki motoryzacyjnej
Włoska sztuka kreacji motoryzacyjnego piękna od wielu lat zachwyca pasjonatów, jak i totalnych laików. Nowe Lamborghini Sian Roadster to samochód z gatunku tych, które chciałbyś po przebudzeniu widzieć w swoim garażu. Niestety masz na to nikłe szanse, bo powstanie jedynie 19 egzemplarzy. Wszystkie zostały już zarezerwowane
Lamborghini Sian Roadster jest idealną definicją włoskiej kreacji sztuki motoryzacyjnej
Jeżeli mielibyśmy użyć kilku słów, by opisać nowy model Lamborghini, po prostu nie bylibyśmy w stanie oddać piękna tego samochodu. Zwykłe wyrazy, takie jak niesamowite, piękne czy niebagatelne to zdecydowanie za mało.
Lamborghini Sian Roadster. Sian w bolońskim akcencie oznacza błyskawice.
motor1
Sympatycy włoskiej marki bardzo dobrze wiedzą, że bazowa wersja Lamborghini Sian zaprezentowana rok temu wyjedzie z włoskich fabryk w nakładzie 63 sztuk Dodamy, że wszystkie zostały już zarezerwowane. Koncern z Sant’Agata Bolognese poskąpił natomiast egzemplarzy wersji roadster. 19 pojazdów to zdecydowanie za mało itrzeba to powiedzieć bardzo głośno!
Dwunastocylindrowa hybryda będzie prawdziwą królową szos. Jest to najsilniejsze Lamborghini udostępnione do jazdy po drogach publicznych
Układ napędowy analogicznie jak w wersji z dachem pozostaje bez zmian. Koneserzy będą mieć do dyspozycji potężny, 6,5 cylindrowy silnik V12 o niebagatelnej mocy 785 KM. Jest to jednoznaczne z tym że mamy do czynienia z najsilniejszym motorem Lamborghini oddanym do użytku na publicznych drogach.
fot. motor1
Warto wspomnieć, że pojazd jest wyposażony w superkondensatory, które zostały opracowane wraz ze specjalistami z Massachusetts Institute of Technology. Oferują one szybkie ładowanie oraz oddawanie energii. Silnik elektryczny dorzuca do całości dodatkowe 34 konie. Finalnie Lamborghini Sian Roadster można określać mianem 819 konnej bestii. Oczywiście zabójczo pięknej.
Samochód do pierwszej setki rozpędza się po 2,9 sekundy. Prędkość maksymalna ma wynosić ponad 350 km/h. Czyli tradycyjnie jak to w przypadku Lamborghini, jest grubo!
fot. motor1
Zobacz także:
1. Od 11 lipca wchodzą zmiany dotyczące tablic rejestracyjnych
2. Dramatyczny wypadek. Zginęła młoda kobieta. Z samochodu praktycznie nic nie zostało
3. Uciekał przed policją kradzionym busem i utknął na schodach. Grozi mu sroga kara
4. Drastyczne podniesienie kwot mandatów zaboli kierowców. Nowe plany rządu
Następny artykuł