Kierowca miejskiego autobusu woził ludzi bez uprawień. Wpadł podczas rutynowej kontroli
Kierowca autobusu stawił się do pracy, mimo braku prawa jazdy. Gdy prawda wyszła na jaw został zwolniony. Nie tylko on został ukarany.
Kierowca autobusu miejskiego stracił kilka dni wcześniej prawo jazdy, a mimo to wsiadł za kierownicę i woził ludzi. Policjanci w trakcie rutynowej kontroli odkryli, że nie mężczyzna nie ma uprawnień i ukarali go mandatem.
Zobacz także: Na oczach matki ukradł auto z dzieckiem w środku. Nagle wrócił się i zaczął jej grozić policją
Kierowca autobusu został również dyscyplinarnie zwolniony z pracy.
W środę (16 września) o godz. 10.30 przy ul. Kościuszki policjanci przeprowadzali kontrolę. Zadaniem było upewnić się, że wszyscy pasażerowie zasłaniają usta i nos w transporcie publicznym. Przy okazji postanowiono sprawdzić również dokumenty kierowcy. Do kontroli zatrzymali autobus 723, który kursuje na trasie PKP Legionowo i FSO Żerań.
W trakcie czynności kierowca nie miał przy sobie uprawnień. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie wyszło na jaw, że mężczyzna stracił je kilka dni wcześniej.
- Podczas rutynowej policjanci stwierdzili, że kierowca nie ma ważnego prawa jazdy, bo stracił uprawnienia kilka dni wcześniej - informuje Justyna Stopińska z komendy policji w Legionowie. Ponadto kierowca nie poinformował pracodawcy o utracie uprawnień. W związku z tym rozwiązano z nim umowę - mówi Adam Stawicki.
Kierowca nie jest jedynym, który został ukarany. Karę ponieśli też dyspozytorzy, którzy wypuścił go na trasę.
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
- Procedura rejestracji auta łatwiejsza niż myślisz. Wcale nie musisz mieć jednego dokumentu
- Nawet kilkadziesiąt tysięcy kierowców może mieć poważne kłopoty. Winne są błędy w systemie
- Radom. 19-latek postanowił zrobić kulig swoim Audi. Uciekał przed policją, ciągnąc sanie