Kompletnie pijany kierowca TIR-siał spustoszenie na drodze. Swój rajd zakończył na słupie
Kierowca TIR-a siał spustoszenie na drodze. Mężczyzna był pod znaczącym wpływem alkoholu. Najpierw staranował osobowe BMW a następnie uderzył w słup oświetleniowy. Został zatrzymany przez innego kierującego.
Kierowca TIR-a stwarzał ogromne niebezpieczeństwo na drodze. Z impetem uderzył w osobówkę, a swój rajd zakończył na słupie.
Jazda pod wpływem alkoholu jest śmiertelnie niebezpieczna i ogromnie nieodpowiedzialna. Niektórzy kierowcy nic nie robią sobie z ewentualne zagrożenia i narażają życie swoje, jak i innych uczestników ruchu drogowego.
Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło w środę 2 grudnia około godziny 17.30 w Olkuszu. Na skrzyżowaniu ulicy Biema z Aleją 1000-lecia kierujący TIR-em wjechał w osobowe BMW.
Chwilę później swój szaleńczy rajd zakończył na słupie oświetleniowym. Dalszą jazdę kierowcy ciężarówki uniemożliwił mu świadek zdarzenia.
Teksty przeznaczone dla Ciebie
- Jak zarobić 16 punktów karnych w 2 minuty? Młoda kobieta w BMW pokazuje, że to możliwe
- Niejeden może się konkretnie zdziwić. Niewiarygodne, w jakich warunkach mieszka Agnieszka Chylińska
- Mazowieckie. Młoda kobieta pomyliła gaz z hamulcem. Mogło dojść do wielkiej tragedii
Jeden z kierowców zauważył bardzo podejrzane zachowanie kierującego TIR-em. Jechał on środkiem drogi i stwarzał bardzo poważne zagrożenie w ruchu drogowym. Kierowca postanowił pojechać za nim. Jak się potem okazało, w pewnym momencie kierowca tira uderzył w słup oświetleniowy.
Świadek zdarzenia wszedł do kokpitu i gdy poczuł mocną woń alkoholu wyciągnął kluczyki ze stacyjni, uniemożliwiając dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy. Na miejsce zdarzenia wezwał, także policję.
Kierowca tira był agresywny i stawiał opór policjantom. Nie wykonywał również poleceń mundurowych.
Funkcjonariusze nie mieli innego wyboru jak tylko użyć wobec niego środków przymusu bezpośredniego.
Głównym powodem takiego zachowania był fakt, że 53-latek był nietrzeźwy. Przeprowadzone przez policjantów badanie stanu trzeźwości wykazało, że ma on 2 promile alkoholu w organizmie.
Ustalono również, że chwilę wcześniej kierowca tira, na skrzyżowaniu ulicy ks. Gajewskiego z Aleją 1000-lecia uszkodził jeszcze inny samochód osobowy marki BMW. Mieszkaniec powiatu nowosądeckiego odpowie za popełnione wykroczenia.
Policja podziękowała również kierowcy z Lubelszczyzny, który przyczynił się do zatrzymania pijanego kierowcy. Wykazał się on bowiem obywatelską postawą, którą należy pochwalić.
Zobacz także w naszych serwisach
- Zdjęcia znaleziska w słoiku z Biedronki okrążają sieć. Niesmaczne odkrycie
- Koniec już jutro, trzeba się spieszyć. Z Biedronki raz na zawsze znikają hitowe produkty, ich popularność przeszła najśmielsze oczekiwania
- Rewolucyjna aplikacja wkrótce w Polsce. Google oficjalnie rozszerza listę krajów
- Kurier wjechał prosto pod szynobus. Śmiertelny wypadek pod Trzcianką.
- Legendarny kierowca Seicento w końcu wpadł. Zapłaci majątek
- Nie zatrzymała go nawet kolizja z ciężarówką. Pirat drogowy uciekał przez dwa województwa
- Nagrało się, co pies robi z kotem, gdy właściciele wychodzą. Nie mogli uwierzyć